Autor Wiadomość
zagadka
PostWysłany: 19:20 :25 , 04 Sty 2011    Temat postu:

ja mam włosy do ramion z grzywką na bok, co drugi dzień myję
próbowałam je przetłuścić i kilka razy przez tydzień nie myłam, ale to nic nie dało Smutny
fryzjerka stwierdziła, że jeśli przy pasemkach blond muszę myć co drugi dzień to kiebsko z nimi i tak już mi pozostanie Smutny
Migotka
PostWysłany: 22:43 :30 , 02 Sty 2011    Temat postu:

hmmm. co ja mogę powiedzieć o swoich Wesoly więc jestem ciemną blondynką,długośc mają gdzieś do ramion Wesoly chyba teraz mam je najdłuższe,zawsze miałam krótsze, a niekiedy ścinałam się na przysłowiowego "chłopaka" Mruga są dosyć gęste. Wsztyscy mi mówią że są podatne...coś w tym jest,bo gdy zrobię sobie jakieś loki to trzymają się bardzo długo bez żadnych ulepszaczy
Wczesniej miałam problem z łupieżem,naszczęście teraz już mam jego śladowe ilości Wesoly zaś z szamponów to używam Head&Shoulders i czasami garnier Mruga
mili~*~
PostWysłany: 23:13 :18 , 23 Gru 2010    Temat postu:

Wiesz im częściej myjesz tym bardziej włosy przyzwyczajają się ze musisz to robić Wesoly

Moje włosy są ofiara najróżniejszych eksperymentów fryzjerskich Laughing Kiedyś długo miałąm je do ramion, ale od jakichś 2-3 lat nie sięgają dalej niz do uszu, a to tylko gdy nie mam czasu się obciąć.
Przecierpiały już mój naturalny popielaty kolor, braż, rudy, a teraz jestem blondynką Wesoly I podobno to jest mój kolor xD
Tak więc po wielu ekscesach mam fryzure na blond chłopczyce. xD
Weruś
PostWysłany: 18:25 :49 , 23 Gru 2010    Temat postu:

Ja włosy myje codziennie. Strasznie mi się przetłuszczają. Ostatnio podciełam końcówki! i dalej mam długie xD tylko grzywka mi zarosła i jest taka nijaka. Dalej brąz, ale zaczęło mi się lekko kręcić, czasem to nawet fajnie wygląda Wesoly
Panduś.
PostWysłany: 18:44 :35 , 18 Gru 2010    Temat postu:

Hmm ... Jestem brunetką i dostaję bzika, jak jakiś kosmyk mi odstaje czy coś.
Szampon, który polecam dla właśnie dziewczyn z ciemnymi włosami to :
Timotei głeboki brąz. Ja włosy myję co dwa dni... Czasem się zdarza co trzy. I mam słabość do prostowania ich. Strasznie szybko rozdwajają mi się końcówki, co mnie doprowadza do szału...
Irritaty
PostWysłany: 9:46 :04 , 06 Cze 2010    Temat postu:

Meg, nie uprzedzajmy się xd.
Adziunia.
PostWysłany: 22:07 :06 , 05 Cze 2010    Temat postu:

Ja mam dosc dlugie wlosy. Dluzsze niz do ramion. Bardzo gęste. Ale bardzo sie przetluszczaja Ciemny blond + jasne blond pasemka. Mruga
Meg
PostWysłany: 17:07 :26 , 05 Cze 2010    Temat postu:

Airam i już Cię nie lubię
Irritaty
PostWysłany: 13:46 :34 , 05 Cze 2010    Temat postu:

Ja mam bardzo gęste, takiego nieokreślonego koloru, którego w za nic świecie nie zmieniłabym na inny i który podobno jest jakimś odcieniem blondu, choć to trudno stwierdzić. Są takie minimalnie ( bo fryzjerka mimo tłumaczenia i tak trochę podcięła ) za ramiona, lekko podcieniowane. Z grzywką na bok. Nie prostuję (są raczej proste, ale nie tak całkiem), a ni nic takiego, zwłaszcza, że są mega poddatne i za pomocą szczotki mogę z nimi zrobić co tylko chcę. Ogólnie to je uwielbiam.
Inés
PostWysłany: 23:03 :24 , 04 Cze 2010    Temat postu:

A teraz mam grzyweczkę i pocieniowane włoski Wesoly
Weruś
PostWysłany: 22:43 :02 , 04 Cze 2010    Temat postu:

A ja zawsze miałam mega włosy mając trzy lata już miałam wielkie warkocze
Ciemny blond/brąz/mysi musi ciekawie wyglądać Mr. Green ; ** .
Meg
PostWysłany: 5:19 :00 , 22 Maj 2010    Temat postu:

Wszystkie macie gęste włoski, a ja to moje pierze
Powiem tak, do łopatek, ciemny blond/brąz/mysi zależy kto określa ich kolor Proste kiedy chcę falowane, powyginane (bo falami nazwać się tego nie da) gdy mają być proste Rolling Eyes Przetłuszczają się na potęgę ale i tak dobrze, że je w ogóle mam bo gdy byłam dzieckiem to do 2 roku życia byłam łysa jak kolano i tylko zbawienne maseczki z jajka babci coś zdziałały
Weruś
PostWysłany: 16:39 :36 , 10 Maj 2010    Temat postu:

Zależy od nastroju, czasem specjalnie spinam, a czasem chcę grzywkę i koniec Laughing
Matka mi powtarza, że ładniej mi bez grzywki, znajomi, że z grzywką, a fryzjer, że we wszystkim ładnie i weź tu kogokolwiek o pomoc poproś
Osobiście do szkoły wolę mieć grzywkę, ładnie się prezentować, mieć rozpuszczone. Czasem jak jestem w domu to strasznie mnie te włosy denerwują, to zakładam opaskę (z materiału, albo plastikową Mruga), związuje w kitkę i spokój. Chociaż jak ja to mówię nie umiałabym ciągle mieć związanych włosów, ja muszę "czuć", że mam długie włosy


Już wiem, że nie działa Kurcze, kasa w błoto poszła, ale chociaż ładnie pachnie Też mam problem, bo oni nie są kręcone, ani proste. Końcówki jakieś lekko podwinięte, jakiś tam kawałek pokręcony, a reszta proste
Tequiero
PostWysłany: 15:23 :39 , 10 Maj 2010    Temat postu:

Weruś napisał:

Arrow używałam szamponów garniera, ale teraz zaczęłam używać nivea jakieś prostujące i masę odżywek prostujących ale kurcze za cholerę to nie działa!


Niunia, bo to nie działa prawie wcale; wiem po sobie, to też zdążyłam przetestować kilka rodzajów szamponów, odżywek i co tam na na świecie jeszcze istnieje;
jakby nie można było mieć albo prostych albo kręconych włosów; a nie takie poplątanie z pomieszaniem jakie ja mam na głowie obecnie ......
a_dalla
PostWysłany: 15:08 :00 , 10 Maj 2010    Temat postu:

A ja ostatnio stwierdziłam, że jak nie czeszę włosów to o wiele lepiej mi się prezentują :shock: Ale jakbym ich nie czesała to dopiero miałabym przechlapane Rolling Eyes

Wera powiem Ci, że u Ciebie to nie w kij nie w oko Tak źle i tak nie dobrze. A jak lepiej się czułaś - z grzywką czy bez? Laughing