Kara śmierci

Debi · Glonik ☮

Co uważacie na ten sposób karania przestępców?
Jesteście za czy przeciw?

a_dalla · Moderatorka

Moja babcia, która za swoich czasów była za granicą, do tej pory przypomina jak w Madrycie potraktowano siedemnastoletnią dziewczynę. Zgwałcił ją jej chłopak i zrobił coś z ciałem czego nie chciał powiedzieć. Do tej pory nie wiadomo gdzie jest i czy w ogóle żyje i mogę śmiało powiedzieć, że on nie zasługuje na to, żeby żyć. Jeśli byłby to zły człowiek i nie miałabym nic przeciwko temu, aby go powiesić, albo cokolwiek innego, ale jeśli byłoby to częste karanie niewinnych, to oczywiście, byłabym temu przeciwna. Wiem, trochę jest to okropne i przeciwne mojej religii, ale uważam, że kara w więzieniu za morderstwo to stanowczo za mało...

chochlik · Moderatorka

Już nie raz to wałkowałam ze swoimi znajomymi, więc wyrażę swoją opinię jedynie pokrótce.
Ja osobiście jestem przeciwna. Moim zdaniem osoba, która popełniła nawet kilka razy morderstwo nie powinna zostać zabita. Jak dla mnie jest to zbyt pobłażliwe. Śmierć dla takiej osoby jest po prostu uwolnieniem. Takie osoby, powinny trafiać do zakładów o zaostrzonym rygorze!!! I wbrew również swojej religii, czasami wydaje mi się, iż powinno istnieć coś na wzór "oko za oko", ale nie w odniesieniu do śmierci.
Może to i okrutne, ale wydaje mi się, iż to co obecnie robią ludzie w więzieniach pedofilom i matkobójcom to jest to! Zresztą kto widział "Symetrię" będzie wiedział o co mi chodzi.
Na zakończenie napiszę tylko, że za dużo rozmawia się na temat kary śmierci, a za mało na temat zaostrzeń w więzieniach!!! Policja również powinna wziąć się do roboty w poszukiwaniu prawdziwych zbrodniarzy, a nie ganiać małolatów na podwórku

a_dalla · Moderatorka

O tym to nie pomyślałam... Rzeczywiście nawet śmierć jest za łagodna Rolling Eyes

Odnoszę się jeszcze do tego Hiszpana co zgwałcił swoją dziewczynę i twierdzę, że powinni na nim stosować tortury, aż w końcu powiedziałby rodzicom siedemnastolatki co zrobił z jej ciałem. Wielokrotnie oszukiwał policję, podając niewłaściwe miejsce ciała, a oni szukali tam gdzie on im mówił Rolling Eyes

Nastraszyliby go jakimś rozciąganiem ciała i zaraz wszystko by wyśpiewał. Irytujące to jest, a rodzice chłopaka uważają, że w ogóle nie zasługuje na karę. Boże, co za ludzie!

chochlik · Moderatorka

A jak 16 zgwałcił ostatnio dziewczynę, to dostał chyba dwa lata w zawieszeniu w poprawczaku. Powtarzam w zawieszeniu!!! Jak dla mnie to nie ma u nas porządnego wymiaru sprawiedliwości!!!

Debi · Glonik ☮

Ja osobiście jestem przeciwna karze śmierci. Może nie z powodu jaki to Chochlik przedstawił, aczkolwiek czy zamordowanie osobnika który zabił mi bliską osobę da mi jakąś satysfakcję?? wiem dzięki temu nie zabije kolejnego człowieka ale skąd pewność że to właśnie ten facet zabił?
Nasze prawo jest pełne absurdów i czasami zdarzają sie niesprawiedliwe wyroki. Może gdyby dotyczyły wyroku śmierci byłyby skrupulatniej rozpatrzane jednak szczerze w to wątpię przynajmniej w naszym kraju

chochlik · Moderatorka

Och Debi...Ja sama nie wiem

W sumie ciężko jest się wypowiadać na temat czegoś co nie dane mu było przeżyć, czy znaleźć się w określonej sytuacji. Absolutnie jestem przeciwna odbierania komuś życia!
Oglądałam ostatnio film "Siedem dni" o ojcu, który przetrzymywał mordercę i gwałciciela swojej ośmioletniej córeczki. Torturował go i miał zamiar zabić, jednak wyobrażenie w pewnym momencie dziewczynki nie pozwoliło mu na to.
Rozmawiałam później na ten temat z kupelą i uznałyśmy, że ciężko nam ocenić to co byśmy zrobiły na miejscu tego ojca, gdyby ktoś skrzywdził kogoś kto jest dla nas całym światem:/
Podtrzymuję więc swoje zdanie na temat kary śmierci i zgodności braku u nas w kraju...Mamy zły system sądownictwa i organów, więc jak na razie w niczym by takowa kara nie pomogła.

Capable! · Grzeszący umysłem

Według mnie to okrutne i nawet nie wiadomo jak złego człowieka nie powinno się nią karać... Bóg dał życie, bóg je w pewnym momencie odbierze... człowiek nie ma do tego prawa.

Candysia · Nieuleczalnie Chory

Ja uważam, że nie istnieje zbrodnia, która nie pociągałaby za sobą żadnych konsekwencji. Człowiek który zabił prędzej czy później poniesie konsekwencje swojego czynu. Jestem przeciwna karze śmierci i zgadzam się po części z Chochlikiem (Śmierć dla takiej osoby jest po prostu uwolnieniem) , Debi (czy zamordowanie osobnika który zabił mi bliską osobę da mi jakąś satysfakcję?? wiem dzięki temu nie zabije kolejnego człowieka ale skąd pewność że to właśnie ten facet zabił? ) i Capable.