Forum Maniacs' World ;) Strona Główna

Forum Maniacs' World ;) Strona Główna -> Romans -> Sławna Miłość... Odcinek 11 | 26.08 |
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
__ms___
Wypędzony



Wypędzony
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: 12:48 :04 , 05 Wrz 2010    Temat postu:

opowiadanie już zaczyna mi się podobać, jak wszystkie twoje dzieła Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ardi;*
LuAr <3



Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: 16:54 :40 , 05 Wrz 2010    Temat postu:

Moniek ale ja serio mówię xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
:Michalina:
Moderatorka



Moderatorka
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 1151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: 16:59 :38 , 05 Wrz 2010    Temat postu:

__ms__ dziękuję ;*

Karolek ale o co chodzi ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ardi;*
LuAr <3



Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: 18:19 :51 , 05 Wrz 2010    Temat postu:

przeczytaj klika postów wstecz to się dowiesz Jezyk

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
:Michalina:
Moderatorka



Moderatorka
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 1151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: 18:53 :43 , 05 Wrz 2010    Temat postu:

Nie wiem z tym, że czekasz na kolejny odcinek ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RudaGusia
Przybłęda



Przybłęda
Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 20:59 :16 , 05 Wrz 2010    Temat postu:

Pomysł strasznie mi się podoba Wesoly pierwszy rozdział genialny, ciekawa jestem tej kolacji Wesoly

Gargamel, heh, tak mówiłam na mojego byłego Jezyk

Czekam na kolejny Wesoly
Pozdrowionka Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meg
Lakota



Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: 17:09 :14 , 06 Wrz 2010    Temat postu:

Będę czytała!!! Komy nadrobię Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
:Michalina:
Moderatorka



Moderatorka
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 1151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: 21:39 :26 , 17 Wrz 2010    Temat postu:

Odcinek 2


Wieczorem zgodnie z umową Christopher pojawił się w domu rodziny Alvarez. To co zobaczył po zaparkowaniu swojego samochodu na podjeździe zrobiło na nim ogromne wrażenie. Oczywiście spodziewał się ogromnego, bogatego domu, jak przystało na dom tak bogatego człowieka, jakim bez wątpienia był Moris, jednak w tym było coś niezwykłego. Choć jeszcze nie zobaczył wnętrza, nie poznał pozostałych członków rodziny, to już czuł tą cudowną atmosferę miłości i rodzinnego ciepła. Na powitanie wyszedł mu sam Morsi Alvarez i uściskał go serdecznie jak dobrego przyjaciela, po czym poprowadził w głąb domu. Jego wnętrze było równie zachwycające co wygląd zewnętrzny. Podobnie jak w biurze Morisa, wszędzie stało mnóstwo ramek ze zdjęciami rodziny oraz niezliczona ilość gadżetów piłkarskich, pamiątek i zdjęć drużyny. Gdy obaj panowie dotarli do salonu powitała ich tam żona Morisa, Blanca. Nie dało się ukryć, że kobieta ta zrobiła ogromne wrażenia na Christopherze, była piękną ozdobą swojego męża o czarującym uśmiechu.
- Witaj Christopherze - przywitała się z brunetem podając mu dłoń, którą ten natychmiast ucałował - Bardzo się cieszę, że przyjąłeś zaproszenie mojego męża - uśmiechnęła się ciepło i życzliwie.
- To dla mnie prawdziwy zaszczyt - przyznał - Moris zachwalał Pani kuchnie więc nie mogłem odmówić - uśmiechnął się.
- Mów mi proszę po imieniu, Blanca - poprosiła - Tak Moris lubi przesadzać, ale prawdę mówiąc nikt się jeszcze na moją kuchnie nie skarżył - stwierdziła radośnie prowadząc ich do stołu, który aż uginał się pod ciężarem niezliczonej ilości potraw, które natychmiast wywołały burczenie w brzuchu chłopaka. Gdy tylko we trójkę zasiedli do stołu w domu powstało jakieś zamieszanie, które jak się po chwili okazało wywołali Nicol i Marcelino. Rodzeństwo jak huragan wpadło do jadalni. Chłopiec ciągnięty przez siostrę za koszulkę, kurczowo trzymający swoją ukochaną piłkę i dziewczyna najwyraźniej trochę zmęczona opieką nad bratem.
- A co tutaj się dzieje ? - zaśmiał się Moris widząc swoje dzieci.
- Przepraszam, ale ta mała paskuda gdyby mogła grała by w piłkę dwadzieścia cztery godziny na dobę, siedem dni w tygodniu - stwierdziła i dopiero teraz zauważyła parę brązowych, wpatrujących się w nią oczu. Początkowo miała ochotę uciec...Wpada do domu zmęczona, spocona i narzeka nie zauważając nawet, że przy stole razem z jej rodzicami siedzi sam Christopher Castillo. We własnej osobie. Porażka.
- Tatusiu czy to jest Chris ? - zapytał chłopiec wpatrując się w swojego idola.
- Tak to ja - odpowiedział zadowolony brunet wstając z miejsca i podchodząc do rodzeństwa. Cóż teraz już wiedział skąd ta miła atmosfera, po prostu cała ta rodzina była wspaniała na czele z piękną dziewczyną o niezidentyfikowanym kolorze włosów.
- Miło mi Was poznać, Christopher Castillo - uśmiechnął się ukazując rząd białych zębów.
- Nicol Alvarez - odpowiedziała oszołomiona dziewczyna.
- A Ty mistrzu pewnie jesteś Marcelino - zwrócił się do będącego w ciężkim szoku chłopak i ukucnął przed nim.
- Ej szkrabie wracaj na ziemię - Nici również ukucnęła przy bracie, gdyż jego małomówność i spokój zaczynały ją martwić.
- Niki czy to naprawdę Chris ? Ten z telewizji ? - pytał szeptem chłopczyk.
- Tak kochanie - odpowiedziała uśmiechając się do Christophera.
- Mistrzu to jak będzie ? Przywitasz się ze mną ? - brunet wyciągnął przed siebie dłoń, by Marcelino mógł ją uścisnąć.
- Dzień dobry proszę Pana - wyszeptał zawstydzony, a reszta rodziny po prostu się roześmiała.
- No cóż miałem nadzieję zostać Pana przyjacielem - stwierdził smutno spoglądając na zaskoczoną twarz dziecka - To jak będzie ? - zapytał.
- Mogę mówić Ci po imieniu i być Twoim przyjacielem ? - chłopiec o mało co nie wyszedł z siebie ze szczęścia.
- Jeśli ja zostanę Twoim kumplem - postawił warunek Castillo i nim zdążył zorientować się w tym co się dzieje, trzymał w ramionach sześciolatka. To właśnie był największy plus bycia sławnym piłkarzem, podziw i sympatia dzieci.
- No już starczy tych czułości synku - zaśmiał się Moris - Kochanie ogarniesz go ? - zwrócił się do Nicol, którą ta sytuacja po prostu wzruszyła. Nigdy nie widziała, by jej brat tak traktował kogoś obcego, nawet Adriano nie umiał do niego dotrzeć, a Chris tak najzwyczajniej w świecie w ciągu kilku minut został jego przyjacielem.
- Oczywiście, zaraz wracamy - powiedziała - Chodź szkrabie - zwróciła się do chłopca, który wciąż nie mógł uwierzyć w to co się dzieje - Marcelino ! - ponagliła go i dopiero wtedy podał jej rączkę. Po kilkunastu minutach rodzeństwo ponownie zawitało do jadalni, tym razem jednak oboje byli spokojni i chyba już przyzwyczajeni do obecności Christophera. Brunetowi natomiast nie umknął fakt, że Nicol wygląda jeszcze piękniej niż chwilę temu, teraz miała lekki makijaż i strój, w odróżnieniu od poprzedniego, doskonale podkreślający jej idealną figurę. Po kolacji, ku niezadowoleniu dzieci i żony, Moris zabrał gościa do swojego gabinetu, by porozmawiać z nim na tematy, jak sam to ujął, najważniejsze. Jednak już po chwili Christopher zorientował się, że byla to tylko wymówka.
- Moja rodzina jest cudowna, ale zdaję sobie sprawę z tego, że Marcelino potrafi dać w kość - zaśmiał się Alvarez.
- Fakt, są wspaniali - przyznał - I nie martw się, lubię dzieci, a szczególnie takie jak Twój syn - uśmiechnął się. Po krótkiej rozmowie o wszystkim i o niczym panowie wrócili do salonu, gdzie czekała na nich pozostała trójka. Chris poświęcił jeszcze kilka minut na zabawę z Marcelinem, po czym stwierdził, że musi się zbierać do domu. Pożegnał się z Blancą i Morisem, no i oczywiście z jego największym fanem, a Nicol zaproponowała, że odprowadzi go do samochodu.
- Dziękuję - uśmiechnął się brunet gdy znaleźli się przy jego aucie. Dziewczyna nie potrafiła ukryć swojego zdziwienia oglądając duży i przestronny samochód. Żyjąc w świecie piłki i piłkarzy przywykła do tego, że ledwo mieści się we wnętrzu sportowych cacek.
- Tak wiem, terenówka nie pasuje do wizerunku gwiazdora boiska - z rozmyśleń wyrwał ją głos Chrisa - Ale ja lubię przestrzeń i podróże, a na prędkość tego samochodu narzekać nie mogę - stwierdził zadowolony.
- Myliłam się co do Ciebie...A raczej to inni się mylili, ja tylko przyjęłam ich wersję - przyznała.
- Nie martw się, przywykłem już do tego. Najważniejsze, że zmieniłaś zdanie - powiedział przyglądając się dziewczynie - Muszę jechać, obiecałem mamie, że dziś posiedzę przy tacie - wyjaśnił, a widząc pytające spojrzenie Niki szybko dodał - Mój ojciec jest poważnie chory i wymaga stałej opieki, niestety nie godzi się na pielęgniarkę, ani na pobyt w klinice.
- Przykro mi - wyszeptała - Już Cię nie zatrzymuję, do zobaczenia - uśmiechnęła się i udała z powrotem do domu. No cóż była nieco rozczarowana. Przez cały dzień przygotowywała się do starcia z rozkapryszoną gwiazdką futbolu, a poznała miłego i fajnego faceta. Miłe zaskoczenie.



No więc to by było na tyle Wesoly Odcinek zawdzięczacie mojej chorobie więc do niej zażalenia Wesoly Dziękuję Wam za komentarze Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Debi
Glonik ☮



Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 3655
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: 9:48 :17 , 18 Wrz 2010    Temat postu:

Moniek na prawdę chciałabym napisać Ci koma takiego z prawdziwego zdarzenia, jednakże jestem tak wypluta że raczej nic sensownego nie stworzę. Aczkolwiek rozdział jak i cały pomysł na opko mi się podoba i ty o tym świetnie wiesz, przez co oczekuję kolejnego odcinka Mruga
Buźka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
P@Tk@
Przybłęda



Przybłęda
Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 9:52 :01 , 18 Wrz 2010    Temat postu:

cudowny odcinek Wesoly
no cóż wpadli sobie oko Wesoly
Marcelino jest szczęśliwy Wesoly
tu jest przykład że nie należy oceniać ludzi po pozorach i nie należy im przyklejać etykietek jeżeli ich nie znamy super to pokazałaś Wesoly
czekam na new Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
:Michalina:
Moderatorka



Moderatorka
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 1151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: 10:01 :45 , 18 Wrz 2010    Temat postu:

Debuch wiem wiem ;*
Kolejnego odcinka oczekuj w przyszłym miesiącu Wesoly

Dzięki dziewczyny ;*;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Debi
Glonik ☮



Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 3655
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: 10:03 :37 , 18 Wrz 2010    Temat postu:

Moniek chcesz po berecie mieć??
ja tu widzę rozdział do tygodnia i ani dnia dłużej Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
:Michalina:
Moderatorka



Moderatorka
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 1151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: 10:40 :03 , 18 Wrz 2010    Temat postu:

Debuch nie ma jak Wesoly
Teraz byłam chora więc znalazłam chwilę by go napisać Wesoly
A teraz szkoła wita Wesoly

Także odcinek gdzieś tak na początku października Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bebe
Szaleniec



Szaleniec
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z samego dna piekiel
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 23:37 :55 , 18 Wrz 2010    Temat postu:

aj
nareszcie sie spotkali
nicol zrobila wrazenie na chrisie
niech rzuci tego adriano i bierze sie za chrisa:D
czekam na newsa
Buziaki:*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Debi
Glonik ☮



Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 3655
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: 13:37 :46 , 19 Wrz 2010    Temat postu:

a jakby tak z koncem wrzesnia Mr. Green
wiem nie musisz mówić jestem upierdliwa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Maniacs' World ;) Strona Główna -> Romans Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 3 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin